Prawny konflikt ducha i litery
Kara dla Hamiltona. Na pięć wyścigów przed końcem sezonu atmosfera staje się napięta. Oliwy do ognia dolał tercet sędziujący Grand Prix Belgii, który podjął kontrowersyjną decyzję
Lider klasyfikacji mistrzowskiej Lewis Hamilton w końcówce wyścigu zaatakował prowadzącego Kimiego Raikkonena i nie zmieścił się w szykanie Bus Stop, ścinając jej drugą część po asfaltowym poboczu.
Jeśli postępujący w ten sposób kierowca zyskuje przewagę (wyprzedzi rywala lub – gdy do zdarzenia dochodzi w czasie kwalifikacji – uzyska dobry czas okrążenia), sędziowie mają prawo nałożyć karę. W kwalifikacjach anulują czas okrążenia uzyskany przy skróceniu sobie drogi, podczas wyścigu nakazują kierowcy przejechanie przez aleję serwisową z zachowaniem ograniczenia prędkości do 80 km/godz. Jeśli wykroczenie popełniono w końcówce wyścigu, zamiast przejazdu przez boks dolicza się 25 s do rezultatu kierowcy.
Tak właśnie postąpiono w Belgii i Hamilton spadł z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta