Jest dosyć tanio, ale bez fajerwerków
Konta wyróżniają się chwytliwymi nazwami, niskimi cenami, niekiedy też kartami o ekstrawaganckim wyglądzie. Jednak na tym pomysły na przyciągnięcie młodych klientów zwykle się kończą
Piotr Ceregra
Z analizy oferty dla studentów wynika, że przy jej tworzeniu banki kierują się podobną filozofią. W pierwszej kolejności dbają o to, by współpraca z bankiem nie obciążała zbytnio budżetu młodego człowieka. Dlatego konta są prowadzone albo za darmo, albo za symboliczną opłatą. Na tym tle jeden z rachunków w Lukas Banku (e-Konto PRO Student) wydaje się bardzo drogi. Standardowo kosztuje 4,5 zł miesięcznie. Z opłaty zwalniają wysokie wpływy na konto. Zwykle też bez opłat realizowane są przelewy zlecane przez Internet.
Oba te rozwiązania, a więc konto prowadzone za darmo i bezpłatne przelewy internetowe, proponują m.in. BPH, ING, Lukas Bank (e-Konto Student) i MultiBank. Do opłat za konto niestandardowo podchodzi Pekao SA. Podstawowa stawka to 4 zł miesięcznie, jednak studenci ze średnią ocen powyżej 4 mogą być z niej zwolnieni. Niestety, za każdy przelew trzeba zapłacić 50 gr.
Niskie opłaty oczywiście cieszą. Jednak niewiele banków potrafi tak przygotować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta