![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Człowiek odrzutowiec nad La Manche
– Szwajcarski pilot Yves Rossy zamierza przelecieć nad kanałem La Manche. Chce tego dokonać za pomocą skrzydła z włókna węglowego przytwierdzonego do pleców.
Do skrzydła przymocowane są cztery małe odrzutowe silniki. Dystans, jaki zamierza pokonać 49-letni lotnik, wynosi 35 kilometrów, między francuskim portem Calais i angielskim Dover. Na razie jednak plany te krzyżuje niesprzyjająca pogoda.
Człowiek-odrzutowiec (nazywany FusionMan) zamierza wznieść się samolotem na wysokość 2500 metrów. Dopiero wtedy nastąpi rozpostarcie skrzydła i uruchomienie silników. FusionMan będzie leciał z prędkością 200 km/godz. Do Calais powinien dotrzeć po 10 minutach. W razie niepowodzenia ma do dyspozycji dwa spadochrony, jeden dla siebie, drugi dla skrzydła.
Rossy, były pilot wojskowy, obecnie cywilny, ma na swoim koncie ponad 1000 godzin lotu na odrzutowcach Mirage III i ponad 1000 skoków ze spadochronem. Na odrzutowym skrzydle poleciał pierwszy raz w 2004 roku.
