Fałszywka dla Karnowskiego
Gdy wybuchła afera sopocka, w ratuszu spreparowano dokument, by chronić prezydenta miasta
izabela kacprzak
piotr kubiak
Piotr Nisztor
Prokuratura ma dowody na to, że w sopockim magistracie spreparowano opinię miejskiego konserwatora zabytków – dowiedziała się „Rz”. Dokument, będący wsparciem dla prezydenta Jacka Karnowskiego, powstał po wybuchu afery sopockiej i został antydatowany.
W jaki sposób fałszywka miała pomóc prezydentowi?
Karnowski został oskarżony o złożenie korupcyjnej propozycji przez sopockiego biznesmena Sławomira Julkego, który nagrał rozmowę na dyktafonie. Przedsiębiorca starał się o zgodę urzędu na nadbudowę kamienicy w centrum miasta. W ten sposób zyskałby pięć mieszkań, które mógłby wynająć. Podanie złożył w grudniu 2007 roku.
Za pomoc w uzyskaniu zgody...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta