Krytykowanie rządu to mój obowiązek
Nie dzieje się nic, co popychałoby cywilizacyjnie Polskę do przodu. A to są zadania moich kolegów z Warszawy – podkreśla prezydent Wrocławia i lider Ruchu Polska XXI
Rz: Mówił pan niedawno, że choć politycy PO straszą pana na różne sposoby, to pan się tego nie boi, bo zajmuje się Wrocławiem. Teraz się okazało, że miastem pan się nie zajmuje, bo dzieją się takie nieszczęścia jak np. korki.
Rafał Dutkiewicz: Zajmuję się Wrocławiem, i to bardzo intensywnie. A równie poważnym moim obowiązkiem jest publiczne zwracanie uwagi na to, że hamulce związane z rozwojem miasta leżą poza Wrocławiem.
Jakie hamulce?
Są one związane z narzędziami, które ma w rękach rząd.
Rząd Tuska rzuca panu kłody pod nogi?
Brakuje rozwiązań ustrojowych, które pozwalałyby sprawnie funkcjonować, szczególnie dużym miastom. I moim obowiązkiem jest krytykowanie rządu, gdy tymi sprawami się nie zajmuje. Jednocześnie jako obywatel i polityk mam święte prawo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta