Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Produkty z najwyższej półki

28 maja 2009 | Moje Pieniądze | Piotr Cegłowski
Olgierd Bagniewski, szef Zespołu Analityków ESI GmbH z Hamburga
autor zdjęcia: Piotr Cegłowski
źródło: Fotorzepa
Olgierd Bagniewski, szef Zespołu Analityków ESI GmbH z Hamburga

Rozmowa: Olgierd Bagniewski, szef Zespołu Analityków ESI GmbH z Hamburga

Rz: Pod koniec czerwca ubiegłego roku cena baryłki ropy wynosiła prawie 150 dolarów. Prasa cytowała wtedy dyskusje ekspertów, czy do końca roku dojdzie do 180, 200 czy 250 dolarów. Tymczasem pan w komentarzu dla radiowej Trójki 30 czerwca zapowiedział gwałtowny spadek cen ropy. Czy ma pan szklaną kulę, w której widzi przyszłość?

Olgierd Bagniewski: Oczywiście, że nie. Ludzie chętnie ekstrapolują trendy, a te przecież zmieniają się. Ludzki umysł jest tak skonstruowany, że im trend jest wyraźniejszy, tym mocniej oczekujemy jego pogłębiania. Powoduje to, że ceny i kursy odchylają się od uzasadnionych gospodarczo. Najsilniej wówczas, gdy już panuje pełna zgoda, że trend będzie dalej podążał w dotychczasowym kierunku, gdyż wtedy wszyscy lub prawie wszyscy uczestnicy rynku spekulują w ten sam sposób. Wtedy trend się odwraca. Dlatego aby zarabiać, trzeba się kierować wyłącznie własnymi analizami, a nie wypowiedziami medialnymi.

Reprezentuje pan instytut doradzający najbogatszym firmom i prywatnym inwestorom. Jak wykonuje się dla nich analizy?

Różnie, w zależności od tego, czy jesteśmy w środku cyklu, czy w obszarach jego ekstremum. Aby to stwierdzić, dobrze jest spojrzeć nie tylko na aktualną sytuację czy wykres kursów, ale i na to, jak ta sytuacja czy cena wygląda na tle 40 – 50-letniego okresu. Wtedy łatwo jest określić, w jakiej fazie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8330

Spis treści
Zamów abonament