Ciąża nie zawsze chroni przed stratą posady
Zdawałoby się, że brzemienne kobiety korzystają z najsilniejszych gwarancji zatrudnienia. Ochrona ta jest jednak niekiedy iluzoryczna albo w ogóle jej nie ma
Najsilniejszym zabezpieczeniem ciężarnej pracownicy jest bez wątpienia zatrudnienie na czas nieokreślony.
Kodeks pracy w art. 177 § 1 zabrania nam dać jej wypowiedzenie czy inaczej rozwiązać z nią umowy o pracę. Znaczy to, że nie możemy jej zwolnić za wypowiedzeniem, bez wypowiedzenia nie z jej winy ani też zaproponować odejścia za porozumieniem stron. Zakazy te nie są jednak bezwzględne. Są od nich wyjątki.
Z przyczyn zawinionych
Rozstanie z przyszłą mamą jest dopuszczalne natychmiast, bez wypowiedzenia z jej winy, zgodnie z art. 52 § 1 k.p. Pod warunkiem że zgodzi się na to zakładowa organizacja związkowa, do której pracownica należy bądź do której zwróciła się skutecznie o obronę swoich praw (art. 177 § 1 k.p. oraz art. 7 ust. 2 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych, DzU z 2001 r. nr 79, poz. 854 ze zm.).
W tym trybie możemy ją zwolnić z pracy, jeżeli:
- ciężko naruszyła podstawowe obowiązki pracownicze,
- popełniła w czasie trwania umowy o pracę przestępstwo uniemożliwiające dalsze jej zatrudnianie na zajmowanym stanowisku, jeżeli czyn jest oczywisty i został stwierdzony prawomocnym wyrokiem,
- utraciła w sposób zawiniony uprawnienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta