Nie tylko zaległości podatkowe wymagają dokładnego sprawdzenia
Badając, czy zbywca nieruchomości nie miał zaległości, nie wystarczy zwrócić się do urzędu skarbowego. Warto też wystąpić o stosowne zaświadczenie do organu gminy, organu celnego, PFRON czy ZUS
Od 1 stycznia 2009 r. na kupującym może ciążyć pełna odpowiedzialność za zaległości podatkowe wynikające z prowadzonej przez zbywcę działalności jedynie w przypadku nabycia przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części.
Gdy przedmiotem transakcji są pojedyncze składniki majątku o wartości powyżej 16 100 zł, np. nieruchomości, nabywca może odpowiadać tylko za te zaległości podatkowe zbywcy, które powstały przed 1 stycznia 2009 r. Może jednak ograniczyć lub zupełnie wyłączyć odpowiedzialność, jeżeli uzyska zaświadczenie w trybie art. 306g ordynacji podatkowej (dalej op), wydane przez odpowiedni organ.
Nie tylko w urzędzie skarbowym
Przy transakcji, której przedmiotem jest np. nieruchomość, nie wystarczy wystąpić do urzędu skarbowego właściwego dla zbywcy. W praktyce kupujący może również odpowiadać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta