W zaspie stój darmo?
Miasto nie radzi sobie z odśnieżaniem miejsc parkingowych. Kierowcy proponują wyłączenie parkometrów. Część radnych popiera ten pomysł. Są gotowi zająć się sprawą na jutrzejszej sesji
To absurd. Miasto skwapliwie pobiera ode mnie opłaty za postój, ale nie potrafi zapewnić odśnieżonych miejsc parkingowych – mówi Jerzy Wolański z Tarchomina. – W takich sytuacjach egzekwowanie opłat jest nadużyciem. Za co mam niby płacić? Za parkowanie w zaspie, z której nie sposób wyjechać?
Parkingowa fikcja
Urzędnicy zdają sobie sprawę, że sytuacja jest trudna.
– Na bieżąco kontrolujemy stan miasta, także miejsc parkingowych. Już wiadomo, że będą kary finansowe dla firm odśnieżających – mówi rzeczniczka Zarządu Oczyszczania Miasta Iwona Fryczyńska.
Z powodu ataku zimy wpływy z parkometrów drastycznie spadają. Jeszcze w czwartek kierowcy wrzucili do parkometrów ponad 194...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta