Nie każda choroba jest usprawiedliwieniem
Rozwiązanie umowy o pracę następuje w momencie, w którym doszło do pracownika w sposób pozwalający mu zapoznać się z treścią oświadczenia pracodawcy. Od tej chwili biegnie również termin na wniesienie odwołania
Pracownik, chcąc złożyć do sądu pracy odwołanie od wypowiedzenia mu umowy o pracę, musi to uczynić w terminie siedmiu dni. Wyjątkowo, w razie niezawinionego uchybienia tego terminu, może wnosić o jego przywrócenie.
Siedmiodniowy termin
Zgodnie z art. 264 § 1 k.p. odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu siedmiu dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę. Zatem pracownik, chcąc dochodzić swoich praw, w razie wypowiedzenia mu umowy o pracę ma tylko siedem dni na wniesienie do sądu odwołania.
Przy czym termin do wniesienia tego odwołania liczy się od daty doręczenia pracownikowi pisma zawierającego wypowiedzenie umowy o pracę. Jeżeli pracownik nie wniesienie odwołania w tym terminie, to w zasadzie traci możliwość dochodzenia swoich roszczeń, a powództwo jego zostanie oddalone.
Podobnie wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 23 czerwca 2005 r. (II PK 287/04), podkreślając, że niezachowanie przez pracownika terminu do zaskarżenia wypowiedzenia umowy o pracę wyłącza potrzebę rozważania zasadności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta