Granie w Chopinostanie
Od poniedziałku 22 lutego w Domu Polonii niemal bez przerwy rozbrzmiewa muzyka Fryderyka Chopina. Finał w poniedziałek, 1 marca. Pomysł bomba – mówią słuchacze
Poniedziałek. Zbliża się dziewiętnasta
Za chwilę w Domu Polonii przy Krakowskim Przedmieściu rozpocznie się maraton fortepianowy z okazji urodzin Fryderyka Chopina. Będzie trwał 171 godzin – od 22 lutego do 1 marca – bo właśnie te daty podawane są w biografiach kompozytora jako dni jego przyjścia na świat.
Przyszły tłumy, ledwo można wejść do środka. Wszystkie miejsca zajęte, słuchacze siadają na schodach, kucają pod ścianami.
Do fortepianu siada Dawid Zarzycki, student Akademii Muzycznej, i po chwili wydobywa dźwięki Poloneza A-dur op. 53, utworu, który rozpoznają chyba wszyscy.
– Pomysł jest super. Do filharmonii niełatwo się dostać, zresztą nie każdy się wybierze. A tu może zajrzeć każdy – mówi po koncercie Zarzycki.
– Następnym wykonawcą będzie Cezary Kozanecki, który Chopina gra dla przyjemności. A na co dzień jest weterynarzem – słyszymy zapowiedź.
– Całkiem przystojny ten weterynarz – starsza pani odwraca się do koleżanki, kiwając przy tym głową w takt dźwięków Poloneza A-dur op. 40. Nikogo nie dziwi mężczyzna,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta