Nadzieje na dokapitalizowanie
Wczoraj akcje Kolastyny podrożały o 13,6 proc., do 0,67 zł. W ciągu sesji kurs rósł nawet o ponad 15 proc. Od ubiegłej środy papiery zyskały ok. 40 proc., a zwyżka podparta była dużymi obrotami. Tylko wczoraj właściciela zmieniło 7,7 mln walorów, co stanowi ponad 15 proc. kapitału.
Inwestorzy prawdopodobnie oczekują pomyślnego zakończenia negocjacji z inwestorem finansowym. Prowadzone z nim rozmowy dotyczą dokapitalizowania spółki. Na razie – w ciągu najwyżej dwóch tygodni – potrzeba jej 5 – 6 mln zł na zwiększenie produkcji przed sezonem letnim (Kolastyna specjalizuje się m.in. w tzw. kosmetykach słonecznych).
Istotny dla wzrostu wartości papierów mógł być też fakt, że sąd w Krakowie nie zgłosił zastrzeżeń do drugiego wniosku o upadłość układową. Jednak sama decyzja o objęciu spółki układem, który na pewien czas zabezpieczy ją przed wierzycielami (zadłużenie firmy przekracza 60 mln zł), to kwestia przynajmniej dwóch tygodni.