Powrót do łask inwestorów
Wczoraj akcje informatycznej spółki zyskały 2,6 proc. i na koniec dnia trzeba było już za nie wyłożyć po 15,35 zł – najwięcej w tym roku.
W trakcie notowań inwestorzy płacili za akcje Sygnity nawet po 16 zł, czyli o prawie 7 proc. drożej niż we wtorek.
Skokowi ceny towarzyszyły spore obroty. Wyniosły prawie 10 mln zł. Właściciela zmieniło aż 316 tys. papierów (2,65 proc. kapitału), co jest najwyższym wolumenem w tym roku.
Rosnący kurs i towarzyszące temu wysokie obroty mogą świadczyć o tym, że akcjami Sygnity, po wielomiesięcznej przerwie, znowu zaczęli się interesować inwestorzy instytucjonalni. Przez długi czas unikali oni papierów tej spółki, bo miała ona duże kłopoty finansowe.
Ten rok powinien przynieść poprawę. Sygnity zdobywa coraz więcej zleceń. We wtorek pochwaliło się zamówieniem na dostawę, w konsorcjum z grupą TP, terminali mobilnych dla GUS za 46,5 mln zł. Od kilku tygodni spółka ma również nowego prezesa, który obiecuje, że wyprowadzi ją na prostą.