Gazeta nie przeprosi radzieckich partyzantów
Czołowy opozycyjny białoruski dziennik „Narodnaja Wola” wygrał w sądzie z emerytem, który żądał przeprosin w imieniu uczestników Wielkiej Wojny Ojczyźnianej
Sąd oddalił też żądanie, by dziennik zamieszczał w winiecie ostrzeżenie, że jest antyrządowy i stanowi zagrożenie dla zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.
Emeryt Aleksander Piestriakow, skarżący w imieniu „wszystkich radzieckich weteranów wojny” opozycyjny dziennik, urodził się trzy lata po zakończeniu wojny. Jednak w pierwszym dniu procesu dowodził, że zna całą prawdę o działalności radzieckiej partyzantki na Białorusi, bo „czytał o niej w oficjalnych książkach oraz słyszał od znajomych”. Na tej podstawie Piestriakow oskarżył „Narodną Wolę” o obrazę pamięci „wszystkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta