Louis Blériot i Blériot XI, 25 lipca 1909 roku
Dla upamiętnienia podboju przestworzy, którego dokonali bracia Wilbur i Orville Wright. Dzięki ich geniuszowi, nieustraszonemu męstwu i nieprzezwyciężonej wierze
Z okładki wydanego 7 sierpnia 1909 roku francuskiego tygodnika satyrycznego „Rire” wygląda Napoleon smętnie zerkający na kanał La Manche i białe skały Dover, do których dolatuje klucz samolotów. „Za późno się zjawiłeś, Blériot”, głosi podpis. Na pięć lat przed pierwszą wojną światową przeszkoda, która zatrzymała już cesarza Francuzów, a zatrzymać miała jeszcze niemieckiego Führera, wydawała się już nie istnieć.
Pan lądu i wody patrzy w niebo
„Europa wynalazła szybkość. Podporządkowała jej też swą przestrzeń” piszą w historii kontynentu Jean-Michel Gaillard i Anthony Rowley, zasypując czytelnika danymi o komunikacyjnym boomie końca „długiego” (liczonego do 1914 roku) wieku XIX. Do 1875 roku Europa zbudowała 143 256 km dróg żelaznych, a w 1914 miała już 310 000 km. Eksplodował ruch pasażerski i towarowy, drążono tunele w górach (20 km w Simplon w 1905 roku). W przededniu wojny lokomotywa mogła przejechać już 1200 km dziennie, ciągnąc od 500 ton wagonów pasażerskich do 1500 ton – towarowych. Kontynent nasz, a także świat (m.in. dzięki kolei transsyberyjskiej) szybko się kurczyły, czemu sprzyjał też rozwój komunikacji telefonicznej i telegraficznej: w 1913 roku Europejczycy mogli rozmawiać przez 3,2 mln aparatów telefonicznych, czyli czwartą część (dominuje USA) słuchawek świata. Topione w oceanie tysiące kilometrów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta