Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudny kompromis

27 października 2010 | Publicystyka, Opinie | Marcin Przeciszewski
Marcin Przeciszewski
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa
Marcin Przeciszewski

Obowiązkiem parlamentarzysty katolika jest nie tylko udział w procesie legislacyjnym dotyczącym in vitro, ale także oddanie głosu za ustawą maksymalnie ograniczającą „szkodliwe aspekty” – stwierdza publicysta

W Sejmie czeka nas kolejna część debaty na temat projektów ustaw bioetycznych. Widać, że kompromis moralny nie jest możliwy, gdyż w grę wchodzi kwestia ochrony życia ludzkiego. Pytanie, czy możliwy jest kompromis polityczny, jednak niepopadający w sprzeczność z nauczaniem Kościoła? Jakie są jego granice?

Wypracowanie konkretnych rozwiązań prawnych – zgodnie z konkordatową zasadą autonomii – pozostawia się politykom. Stąd olbrzymia odpowiedzialność tych z nich, którzy chcą pozostać wierni chrześcijańskim przekonaniom.

Kościelna doktryna

Jak zatem – w świetle nauczania Kościoła – winien się zachować polityk katolik? Najlepiej, aby w zgodzie z sumieniem odrzucił te projekty ustaw, które zakładają niszczenie bądź zamrażanie zarodków czy też dopuszczają eksperymenty zahaczające o eugenikę. W zamian za to winien zaproponować ustawy zakazujące procedury in vitro, obciążonej tak wieloma wątpliwościami natury moralnej i medycznej.

Problem tkwi w tym, że uprawianie polityki związane jest z „trudną sztuką budowania kompromisu” – nie moralnego, lecz politycznego i prawnego. W tych dylematach Kościół towarzyszy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8763

Spis treści
Zamów abonament