Perspektywa kolejnej posady pozwala bezpiecznie zmienić zajęcie
Jeśli pracownik dopiero za kilka miesięcy będzie mógł przejść do nowego zakładu, lepiej żeby zasady przyszłej współpracy określił już teraz. Kary skutecznie powstrzymają strony od zerwania takiego kontraktu
Otrzymałem propozycję atrakcyjnej pracy. Ponieważ dotychczasowy szef nie godzi się na rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron, muszę ją wypowiedzieć.
Nowy pracodawca zgodził się poczekać kilka miesięcy i zaproponował mi zawarcie już teraz angażu na czas nieokreślony, w którym termin rozpoczęcia pracy przewidziany jest na 1 marca 2011 r., czyli następnego dnia po upływie okresu wymówienia z obecną firmą.
Czy takie rozwiązanie jest dla mnie bezpieczne? Czy nowy szef po zawarciu umowy może ją wypowiedzieć przed startem zadań? Jakie rozwiązania można tu zastosować? – pyta czytelnik.
Odpowiedź na te pytania wymaga wyjaśnienia sytuacji prawnej, w jakiej znajdzie się czytelnik po zawarciu angażu z nowym pracodawcą, a przed dniem wskazanym w niej jako rozpoczęcie pracy.
Pustka dla stażu
Zgodnie z zasadą ogólną zawartą w art. 26 k.p. stosunek pracy nawiązuje się w terminie określonym w umowie jako dzień rozpoczęcia pracy, a jeżeli tego terminu nie określono, to w dniu zawarcia umowy.
U czytelnika oznacza to, że mimo zawarcia już teraz angażu stosunek pracy zostanie nawiązany dopiero 1 marca 2011 r., czyli w terminie wskazanym w umowie jako dzień rozpoczęcia pracy. Dopiero wtedy stanie się on pracownikiem nowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta