Prezydent kontra rząd
Bronisław Komorowski skierował do Trybunału Konstytucyjnego ustawę o cięciach w administracji
Przygotowane przez rząd przepisy przewidywały, że do 2013 r. z administracji zwolnionych zostanie 10 proc. urzędników. Budżet miał na tym zyskać miliard złotych.
Ale prezydenccy prawnicy uznali, że przepisy to bubel prawny. Niekonstytucyjny może okazać się brak kryteriów zwolnień oraz objęcie redukcją również urzędników służby cywilnej. Doradca Komorowskiego Tomasz Nałęcz wyjaśnia, że skoro według prawników ustawa może być niezgodna z ustawą zasadniczą, to spór powinien rozstrzygnąć powołany do tego organ.
– Jeśli prezydent miał wątpliwości, to zrobił dobrze – podkreśla konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek. Jego zdaniem obiekcje są słuszne. Politolodzy i opozycja sugerują, że to gest na pokaz, a Komorowski gra tylko rolę polityka niezależnego.
Rzecznik rządu Paweł Graś zapewnia „Rz”, że decyzja prezydenta nie zaszkodzi jego relacjom z rządem.