Niepodległościowe referendum okupione krwią
12 stycznia 2011 | Pierwsza strona | Nl
W zasadzce zginęło wczoraj dziesięciu Sudańczyków jadących na referendum w sprawie niepodległości południa kraju. Mimo gróźb ataków frekwencja jest wysoka i zdaniem władz znacznie przekroczy wymagane 60 proc. Głosowanie, które zaczęło się w niedzielę, potrwa do 15 stycznia. Referendum to wynik porozumienia pokojowego z 2005 roku, które zakończyło 20-letnią wojnę domową między muzułmańską północą i zdominowanym przez chrześcijan południem kraju. Bezpieczeństwa głosujących pilnują w wielu miejscach siły ONZ (na zdjęciu).