Honorowe wyjście dla Mubaraka
Opozycja i władze negocjują w sprawie „godnego odejścia” dyktatora
Jerzy Haszczyński z Kairu
Zmiany polityczne następują bardzo szybko. W weekend z nowym wiceprezydentem Omarem Sulejmanem spotkała się część liderów opozycji. Wciąż nie doszło jednak do zmiany, której od kilkunastu dni domagają się tysiące protestujących na placu Tahrir w centrum Kairu – prezydent Hosni Mubarak nie ustąpił ze stanowiska.
W negocjacjach z Sulejmanem wzięli udział przedstawiciele największego ugrupowania opozycyjnego – Braci Muzułmanów, które nadal jest nielegalne. Bracia po spotkaniu byli nastawieni sceptyczne. Bo i rezultaty rozmów były skromne. Sulejman odmówił przejęcia władzy od Mubaraka – uzgodniono jedynie, że dojdzie do reformy konstytucji kraju. Powstanie specjalna komisja, która się tym zajmie, także z udziałem opozycji.
W sobotę do dymisji podało się biuro polityczne rządzącej od ponad 32 lat Partii Narodowo-Demokratycznej, w tym syn prezydenta Gamal Mubarak, który był przewodniczącym komitetu politycznego. Szefem partii jest jednak nadal...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta