Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Loty w Oberstdorfie: dużo wiatru i matematyki

07 lutego 2011 | Sport | Krzysztof Rawa
Po kontuzji Adama Małysza nie ma już śladu. Polski skoczek miał w Oberstdorfie najlepszy wynik w konkursie drużynowym. fot. Matthias Schrader
źródło: AP
Po kontuzji Adama Małysza nie ma już śladu. Polski skoczek miał w Oberstdorfie najlepszy wynik w konkursie drużynowym. fot. Matthias Schrader

W sobotę wygrał Martin Koch, w niedzielę czwórka z Austrii

Adam Małysz mimo zatrucia i wiatru w plecy był szósty i dzień później świetnie skakał dla drużyny. Kamil Stoch tym razem skromniej: 11. indywidualnie, przeciętny w drużynówce.

Na skoczni mamuciej w Oberstdorfie wszystkim latało się trudno. Nawet kilku wybitnych specjalistów od szybowania przegrało z wiatrem, który podczas obu konkursów nie tyle był za silny, ile kręcił co chwila w innym kierunku, dezorientował skoczków, sędziów i może nawet urządzenia obliczające wpływ podmuchów na próby. Różnice w ciągu kilku minut sięgały kilkunastu punktów.

W sobotę władca wiatru był tylko jeden. Martin Koch skoczył 214,5 i 210,5 m, żaden rywal nie był w stanie dorównać Austriakowi, który wygrał także tej zimy jeden z konkursów lotów w Harrachovie.

Za plecami zwycięzcy działo się wiele, choć scenariusz wydarzeń pisali wspólnie zawodnicy, wiatr i komputery mierzące jego kierunek i siłę. Wyjątkowo trudno było związać długość skoku z notą końcową i oceną jakości przez trenerów. Kamil Stoch miał w pierwszej próbie 185,5 m, odległość nie robiła wielkiego wrażenia, tak samo jak 12. miejsce, ale trener Łukasz Kruczek chwalił skoczka: – To była próba...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8846

Spis treści
Zamów abonament