Mniej pieniędzy na ekoinwestycje
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej straci opłaty z rejestru sprowadzanych z zagranicy aut. Budżet na ekologiczne inwestycje dla firm i samorządów skurczy się o jedną trzecią. Resort finansów nie chce, by do NFOŚiGW trafiły miliardy z aukcji praw do emisji CO2
Zniesienie opłaty „wrakowej” pobieranej za samochody sprowadzane z zagranicy jest przesądzone. Obecnie przy rejestracji sprowadzanego auta każdy płacił 500 zł na poczet recyklingu i to niezależnie od tego, czy sprowadzone auto jest stare czy prosto z zagranicznego salonu. Ale kupując samochód w Polsce, nie trzeba płacić 500 zł przy rejestracji, co narusza zasadę swobodnego przepływu towarów. – Opłata pobierana za sprowadzane z zagranicy samochody osobowe jest niezgodna z prawem Unii Europejskiej, dlatego musi zostać zniesiona – mówi Adam Małyszko, przewodniczący Forum Recyklingu Samochodów.
Ministerstwo Środowiska dostało w tej sprawie uwagę z Komisji Europejskiej i przygotowało zmianę prawa znoszącą opłatę wrakową. Projekt nowej ustawy o pojazdach wycofanych z eksploatacji właśnie przeszedł konsultacje społeczne.
Na wycofaniu opłat wrakowych najbardziej straci Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ostatnich pięciu latach na konta funduszu wpłynęło na poczet recyklingu aut około 2 mld zł. Pieniądze, które początkowo miały wspomóc tylko stacje demontażu aut, zasiliły głównie samorządy i pozwoliły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta