Gorbaczow wstydzi się za swój kraj
Popularny na Zachodzie, ale dużo mniej we własnym kraju, były prezydent ZSRR krytykuje reżim Putina
Były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow w wywiadzie dla opozycyjnej „Nowej Gaziety” powiedział, że „ideałem klasy rządzącej” jest znany oligarcha Roman Abramowicz. Stwierdził też, że jest mu wstyd za obecną Rosję, która zatrzymała się w pół drogi do demokracji.
Życie polityczne kraju określił mianem „imitacji”. Powiedział, że prezydent Dmitrij Miedwiediew słusznie mówi o modernizacji, ale potrzebne są czyny, a tych nie ma. Podkreślił, że modernizacja jest związana „z demokracją, w której istnieje kontrola nad władzą, a nie z autorytaryzmem, który kontroluje ludzi i ich wolność”.
Były sekretarz generalny partii komunistycznej uważa, że kontrolowane przez Kreml telewizje działają przeciw niemu. Dlatego, że „zasady gorbaczowowskie to demokracja, to działający parlament, to pluralizm opinii”. Były przywódca otwarcie zaatakował szarą eminencję obecnej ekipy, wiceszefa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta