Przy każdym uszczupleniu wynagrodzenia pamiętajmy o górnej granicy
Maksymalna dopuszczalna kwota potrącenia zależy od tego, co ściągamy z pensji podwładnego: niespłacone alimenty, inne świadczenia, pieniężne kary czy zaliczki
Maksymalna dopuszczalna kwota potrącenia oznacza, ile najwięcej wolno pobrać z zarobków pracownika z tytułu pojedynczych, obowiązkowych potrąceń bądź w razie ich kumulacji. Podstawą jej wymiaru jest pensja netto, czyli po odliczeniu:
- składek na ubezpieczenia społeczne finansowanych ze środków zatrudnionego (emerytalna 9,76 proc. podstawy wymiaru, rentowe 1,5 proc., chorobowa 2,45 proc.),
- zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych,
- pełnej składki na ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 9 proc. podstawy jej naliczenia (stanowisko Departamentu Prawa Pracy w MPiPS z 16 października 2007 r.).
Maksymalne dopuszczalne kwoty potrącenia osiągają różne poziomy i wynoszą dla:
- alimentów egzekwowanych na mocy tytułu wykonawczego – 3/5 wynagrodzenia netto, z wyjątkiem nagród z zakładowego funduszu nagród, dodatkowego wynagrodzenia rocznego i należności z tytułu udziału w zysku bądź nadwyżce bilansowej, które na poczet alimentów ściągamy w pełnych kwotach,
- innych świadczeń egzekwowanych na mocy tytułu wykonawczego – 1/2 wynagrodzenia netto,
- nierozliczonych zaliczek pieniężnych – 1/2 wynagrodzenia netto,
- pieniężnych kar – dzienne wynagrodzenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)