Otrucie cyjankiem: nowe śledztwo
Prokuratura Generalna wznowiła prawomocnie umorzone postępowanie w sprawie śmierci 29-latki
Małgorzatę W. znaleziono martwą w jej skierniewickim mieszkaniu w styczniu 2008 r. Zwinięte w konwulsjach ciało leżało na równo rozpostartym na podłodze kocu. Przyczyna śmierci nie była oczywista – ani policjant, ani lekarz pogotowia, którzy jako pierwsi dokonali oględzin, nie wykluczali, że miały w niej udział osoby trzecie. Po trzech miesiącach prokuratura ustaliła, że Małgorzata W. zmarła otruta cyjankiem. Minęły kolejne miesiące, nim powiadomiła o tym jej rodzinę.
– Pomijano i tracono dowody, które mogły pomóc ustalić okoliczności śmierci mojej córki. Kiedy prosiłem o wykonanie pewnych czynności śledczych, słyszałem, że oglądałem zbyt dużo hollywoodzkich filmów – mówi ojciec Małgorzaty W. Kazimierz Śnieguła.
Choć wydaje się to nieprawdopodobne, nie zbadano treści żołądka kobiety, nie wiadomo więc, w jakiej postaci przyjęła cyjanek. Ubranie, w którym była w chwili śmierci, spalono, a klucze do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)