![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W trosce o nasze oszczędności
Finanse | Im wyższa kwota oszczędności, tym wyższe oprocentowanie lokaty proponują banki. W niektórych można negocjować warunki umowy
Janina Blikowska
Co zrobić, jeśli mamy 10 tys. zł oszczędności, a nie chcemy ich trzymać na zwykłym ROR? Możemy założyć lokatę.
Ile na niej zarobimy? Wszystko zależy od tego, jaka to będzie lokata oraz na jak długo założona. Kredyt Bank proponuje przelanie pieniędzy na Konto Oszczędnościowe Lokata Swobodna. – Oprocentowanie tego produktu porównywalne jest do 5,3 dziennej kapitalizacji, a klient ma pełną swobodę obrotu swoimi środkami bez utraty oprocentowania – mówi Izabela Tworzydło z Kredyt Banku.
Dodaje, że zysk klienta będzie zależał od rzeczywistej liczby dni utrzymywania depozytu. Jeśli to będzie sześć miesięcy, wówczas właściciel lokaty może zarobić 219,08 zł, przez trzy miesiące – 109,98 zł. – Negocjacje oprocentowania można zacząć od kwoty 100 tys. zł – tłumaczy Izabela Tworzydło.
ING Bank Śląski proponuje posiadaczom Otwartego Konta Oszczędnościowego w złotych, którzy mają odłożone 10 tys. zł, założenie eLokaty o stałej stopie procentowej. Jej oprocentowanie trzymiesięczne wynosi 3,5 proc., a czteromiesięczne – 3,6 proc. W przypadku lokat półrocznych rośnie do 3,85. Inną opcją mogą być Lokaty Ekstra Premia o stałej stopie procentowej (dla posiadaczy Otwartego Konta Oszczędnościowego), w przypadku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
