Producent złudzeń optycznych
Paulina Wilk Rzeźbiarz Anish Kapoor chce stworzyć siedem cudów świata. Jego rzeźby to gigantyczne zabawki produkowane dzięki wsparciu polityków, z pieniędzy koncernów
W styczniu 2009 roku, podczas forum ekonomicznego w Davos, burmistrz Londynu Boris Johnson natknął się w szatni na Lakshmi Mittala, największego producenta stali na świecie. Rozmawiali minutę. Johnson, ekscentryk z wielkim ego, potrzebował pomnika, dzięki któremu odbywające się w Londynie letnie igrzyska olimpijskie 2012 – i on sam – przejdą do wieczności. Mittal szukał okazji do spektakularnej promocji swojej firmy i uznał, że widowisko sportowe, transmitowane we wszystkich krajach, będzie doskonałą okazją. Obiecał sprezentować trochę stali.
– Nie spodziewałem się, że to będzie taka wielka sprawa. Myślałem, że chodzi po prostu o kilkaset ton. – mówił blisko dwa lata później.
Szczegółowe negocjacje trwały 15 miesięcy. Ostatecznie Mittal wsparł karkołomny projekt i obiecał 1400 ton stali. Będzie go to kosztowało 16 mln funtów. W zamian nazwa firmy już zawsze będzie kojarzona z ArcelorMittal Orbit – jedną z najdziwniejszych budowli na świecie. Wysoka na 115 m czerwona wieża stanie we wschodnim Londynie, w sercu olimpijskiej zabudowy, która ma zrewolucjonizować pejzaż brytyjskiej stolicy. Będzie gotowa do końca roku.
W marcu 2010 roku Boris Johnson zorganizował wystawną konferencję prasową, by ogłosić spektakularną nowinę. Przyszły tłumy, Johnson i Mittal żartowali w błysku fleszy, słynący z konserwatyzmu szef galerii Tate Nicholas Serota w rzadkim przejawie swobody...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta