![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dobierz fundusz do swoich możliwości
Rozmowa z Krzysztofem Lewandowskim, prezesem Pioneer Pekao TFI
Jeśli Polacy nie chcą jednak zakładać tradycyjnej lokaty bankowej, bo uważają, że oprocentowanie rzędu 3,5 – 5 proc. rocznie jest zbyt niskie, to jaką mają alternatywę?
Krzysztof Lewandowski: W ofercie banków i biur maklerskich jest wiele instrumentów finansowych, w których można ulokować 10 tysięcy złotych lub więcej. Oprócz tradycyjnych lokat mamy lokaty strukturyzowane, fundusze inwestycyjne i plany oszczędnościowe, jak również samodzielne inwestowanie na rynku akcji i obligacji. Nie trzeba czekać z inwestowaniem, aż uzbieramy 10 tysięcy złotych. Można rozpocząć od regularnego oszczędzania mniejszych kwot w funduszach inwestycyjnych. Jedną z zalet systematycznego oszczędzania jest minimalizowanie ryzyka inwestycyjnego w czasie. Ryzyko jest nieodłącznym elementem inwestowania. Stąd niezależnie od posiadanej kwoty inwestorzy powinni budować zdywersyfikowany portfel inwestycji. Oczywiście ktoś, kto ma 50 tys. zł, ma też większe możliwości. Z kwotą 10 tys. zł warto rozważyć np. specjalne programy systematycznego oszczędzania, które zmieniają swoją strategię inwestycyjną w zależności od czasu jej inwestycji.
Jak przeciętny Jan Kowalski, który ma niezbyt wysokie oszczędności i niewiele wie o finansach, może wybrać fundusz inwestycyjny?
Fundusze inwestycyjne zostały stworzone właśnie dla takich przeciętnych Kowalskich, którzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
