Ostrożnie, lekko pod górkę
Kolejny kwiecień, kolejna fotografia polskiej gospodarki, którą dostarcza Lista 500. Fotografia nieco inna od tej, którą prezentuje GUS, pokazując suche statystyki PKB, sprzedaży i zagregowanych wyników finansowych
Oczywiście nic nie ujmuję tym danym, stanowiącym rzetelny i najczęściej używany do analiz zestaw wskaźników charakteryzujących zdrowie i dynamikę gospodarki. Ale patrząc na wyniki zebrane z 500 największych przedsiębiorstw, można jednak zobaczyć coś jeszcze: spróbować wyczytać stan nastrojów, które przeważają w polskich przedsiębiorstwach, spróbować przeanalizować ich oceny sytuacji gospodarczej czy odgadnąć ich prawdopodobne zachowania w najbliższej przyszłości.
Ponieważ wyniki Listy 500 komentuję już od okrągłej dekady, po raz kolejny nie mogę odmówić sobie przyjemności sięgnięcia pamięcią wstecz i omówienia wyników tegorocznych (czyli za rok 2011) na tle wyników z lat ubiegłych. Zaczyna się to już rysować jako cała historia, pełna ciekawych zwrotów akcji, okresów lepszych i gorszych. Jak na tym tle wygląda sytuacja obecna?
Wzorem lat ubiegłych przypomnę wszystkie kolejne tytuły moich komentarzy, obrazujące trudną drogę, którą musiały pokonać w ciągu dekady polskie firmy w procesie dostosowania się do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta