Koalicyjny konkurs piękności
Polityczna gra na nosie ma swoją cenę. Nie chodzi tylko o to, że PSL, zgłaszając samodzielnie ustawę dającą kobietom pracującym w gospodarstwie rolnym lub prowadzącym działalność gospodarczą trzy lata urlopu wychowawczego i gwarantującą, że w tym czasie składkę ubezpieczeniową zapłaci za nie państwo, podniesie ciśnienie premierowi oraz ministrowi finansów, przez co znów w koalicji zacznie iskrzyć.
Prowadzenie permanentnej wojny podjazdowej jest ceną rządzenia i często bardziej męczy obserwatorów niż graczy. Dla nich samych to rodzaj rozrywki, która skutecznie zabija nudę.
Ale ta zabawa kosztuje. Za wprowadzenie premiera w stan rozedrgania budżet zapłaci przynajmniej setki milionów złotych rocznie, bo tyle trzeba będzie dołożyć do składek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta