Gminy szukają sposobów na tańsze szkoły
W placówkach oświatowych prowadzonych przez spółki założone przez samorząd nauczyciele mogą być zatrudniani na podstawie kodeksu pracy
Zdzisław Zadworny, burmistrz Cieszanowa, małej roztoczańskiej gminy, wymyślił sposób na obejście Karty nauczyciela bez przekazywania szkół stowarzyszeniom. Prowadzenie szkół chce powierzyć spółce powołanej przez gminę. Burmistrz, z wykształcenia prawnik, w lokalnych mediach wyjaśnia, że spółka ma odrębną osobowość prawną i nie jest jednostką organizacyjną gminy. Dzięki temu w szkołach nie musi obowiązywać Karta nauczyciela. Gmina zaś, właściciel spółki, nadal będzie sprawowała nadzór nad oświatą, co należy do jej obowiązków. Podobnie chce zrobić Biłgoraj.
Za i przeciw
Wójta krytykują związki zawodowe. – W ten sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta