Europa – wiele giełd, jeden rynek energii
Od prawie dwóch lat producentów energii elektrycznej obowiązuje obligatoryjna sprzedaż 15 proc. wytworzonej energii poprzez publiczne formy sprzedaży. Jakie były powody wprowadzenia tego rozwiązania?
Według danych Urzędu Regulacji Energetyki przed wprowadzeniem obliga około 70 proc. transakcji na rynku hurtowym energii elektrycznej odbywało się wewnątrz grup kapitałowych. Stawiano wówczas pytanie, na ile te transakcje są przejrzyste. Kolejnym powodem wprowadzenia tej regulacji był bardzo szybki, trudny do przewidzenia wzrost cen energii elektrycznej. Nie istniało na polskim rynku żadne wiarygodne miejsce, w którym o finalnej cenie decydowałyby mechanizmy rynkowe. Owszem, już wtedy działały platformy brokerskie, na których zawierano transakcje z dłuższym okresem wykonania, ale było ich zaledwie kilka i na żadnej nie notowano dużych obrotów. Uczestnicy rynku nie mieli możliwości odwołania się do ceny, która byłaby wyznacznikiem funkcjonowania rynku. W tym czasie na Towarowej Giełdzie Energii obrót energią elektryczną odbywał się na tzw. Rynku Dnia Następnego, czyli rynku dostaw z horyzontem jednego dnia. Zaspokajało to jednak zaledwie około trzech do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta