Cisi bojownicy o finansowy ład
Finance Watch nazywana „Greenpeacem świata” to nietypowa organizacja, która dba o interesy obywateli
Korespondencja z Brukseli
Ale w przeciwieństwie do znanych bojowników ekologicznych z Greenpeace'u aktywiści Finance Watch nie prowadzą spektakularnych akcji bezpośrednich. Nie tworzą ludzkich łańcuchów wokół banków ratowanych za pieniądze podatników, nie wieszają na nich oskarżycielskich sloganów, nie blokują wjazdów na giełdowe parkiety.
Nie tylko dlatego, że instrumentami finansowymi – w przeciwieństwie do ropy naftowej, żywności genetycznie modyfikowanej czy drewna – handluje się często w przestrzeni wirtualnej, a dochody banków powstają nie w fabrykach, ale w pokojach dilerskich.
Unikatowa mieszanka
I nie dlatego, że Finance Watch zatrudnia tylko 13 osób. I nawet nie dlatego, że działa dopiero półtora roku. Ale dlatego, że świadomie prowadzi batalię o przepisy, a nie zajmuje się szukaniem winnych w świecie finansów.
– Co nam przyjdzie z tego, że powiemy, iż Goldman Sachs czy Deutsche Bank spekulują na greckim długu? Po pierwsze nie mamy takich możliwości śledczych, żeby to udowodnić. Po drugie spekulują właściwie wszyscy. Chodzi o to, żeby zmienić system, a nie napiętnować poszczególne banki – twierdzi w rozmowie z „Rz" Thierry Philipponnat, sekretarz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta