Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zwyczajnie najlepsza

07 stycznia 2013 | Sport | Paweł Wilkowicz
Justyna Kowalczyk zwycięstwem w Tour de Ski niemal zapewniła sobie wygraną w Pucharze Świata
autor zdjęcia: Maurizio Brambatti
źródło: PAP/EPA
Justyna Kowalczyk zwycięstwem w Tour de Ski niemal zapewniła sobie wygraną w Pucharze Świata

Therese Johaug goniła, ale nie dogoniła: Justyna Kowalczyk czwarty raz z rzędu najlepsza w Tour de Ski i bardzo bliska czwartej Kryształowej Kuli

Korespondencja z Val di Fiemme

Nazwała się po biegu najszczęśliwszą dziewczyną na Alpe Cermis. Padła za metą na plecy i tak leżała kilka chwil patrząc w górę. Szybko doszła do siebie, zdolność regeneracji to jej najgroźniejsza broń w Tour de Ski. Ale było jasne, że tym razem bardzo bolało.

Rok temu, gdy najdłuższy z dotychczasowych Tourów Justyna skończyła odjeżdżając Marit Bjoergen na stoku Alpe Cermis, utrzymała się na nogach po finiszu. Teraz nie. To był Tour spokojnego powiększania przewagi, popisowych biegów stylem klasycznym, od drugiego etapu Justyna nie oddała koszulki liderki, pod nieobecność Marit Bjoergen nie znalazła się rywalka, która potrafiłaby wytrzymać jej tempo.

390 tys. zł zarobiła Justyna Kowalczyk, wygrywając Tour de Ski

Norweżkom niewiele dała drużynowa współpraca, przepuszczanie się, by pomagać swoim liderkom w pogoni za Justyną. Therese Johaug nie jest jeszcze na tyle wszechstronna, by taką pomoc w pełni wykorzystać. Szwedka Charlotte Kalla też miała wielkie nadzieje, ale już w sobotę uznała Tour za przegrany i płakała za metą biegu na 10...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9429

Wydanie: 9429

Spis treści
Zamów abonament