Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Fikcyjny żywot Führera

09 marca 2013 | Świat | Piotr Jendroszczyk
Dyktator Charlie Chaplin wyśmiewał się z Hitlera w swojej słynnej satyrze już w 1940 r.
źródło: CORBIS/Bettmann
Dyktator Charlie Chaplin wyśmiewał się z Hitlera w swojej słynnej satyrze już w 1940 r.

Rekordy popularności bije 
w Niemczech powieść o Hitlerze, który żyje i wraca, by znów uwieść naród.

Jest upalne lato 2011 roku. Na trawniku niedaleko pomnika Holokaustu w centrum Berlina z silnym bólem głowy budzi się człowiek w cuchnącym benzyną wojskowym mundurze. Na trawniku trzej chłopcy kopią piłkę. – Trójka z Hitlerjugend? – przebiega przez myśl wracającemu do życia Hitlerowi.

Nie bardzo wie, gdzie się znajduje. Nie słychać grzmotu armat. Spokój, cisza, słońce i upał. 30 kwietnia 1945 roku było inaczej. Berlin tonął w gruzach, a świst pocisków z rosyjskich katiuszy i serie z karabinów maszynowych wypełniały przestrzeń. Tego dnia Führer pożegnał się ze swym niegodnym dalszego światłego przywództwa narodem, strzelając sobie w skroń z pistoletu Walter PPK.

Timur Vermes, monachijski dziennikarz w satyrze „Er ist wieder da" (Powrócił) zaczyna swą opowieść po 66 latach. Powieść stała się hitem, jakiego dawno na niemieckim rynku czytelniczym nie było. Wydawnictwo wysyła właśnie do księgarń dziesiąte wydanie.

Do tej pory sprzedano niemal 400 tys. egzemplarzy. Kolejne 100 tys. znalazło bez trudu swych nabywców w wersji audiobook. Jak tak dalej pójdzie, satyra Vermesa osiągnie nakłady, którymi poszczycić się mógł przed laty jedynie autor „Mein Kampf".

Führer i Ronaldo

Wróćmy jednak na trawnik w centrum Berlina i do słonecznego lata 2011 roku. Adolf Hitler budzi się z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9482

Wydanie: 9482

Spis treści
Zamów abonament