Nowelizacja KSH: miało być dobrze, a wyszło jak zwykle
Czy proces dostosowywania polskiego prawa do standardów prawa wspólnotowego czyni polskie spółki lepiej przygotowanymi do międzynarodowej ekspansji – zastanawiają się radcowie prawni.
Gdy w latach 80. czy 90. zeszłego stulecia w statutach tworzonych wówczas spółek akcyjnych umieszczano postanowienie o prowadzeniu działalności przez spółkę poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, takie rozwiązanie wydawało się świadectwem marzeń i ambicji. Dzisiaj coraz więcej spółek nie tylko sprzedaje i kupuje za granicą towary. Również spółki oraz przedsiębiorstwa są sprzedawane i kupowane.
Powstaje pytanie, czy przepisy polskiego prawa sprzyjają międzynarodowej ekspansji rodzimych spółek? Czy proces dostosowywania polskiego prawa do standardów prawa wspólnotowego czyni polskie spółki lepiej przygotowanymi do międzynarodowej ekspansji? W tym artykule pozwalamy sobie poruszyć pewien problem, z jakim zetknęliśmy się w naszej praktyce.
Dyrektywa na opak
Ustawa z 5 grudnia 2008 roku o zmianie ustawy – kodeks spółek handlowych oraz ustawy o obrocie instrumentami finansowymi wdrażała, między innymi, dyrektywę 2007/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 lipca 2007 r. w sprawie wykonywania niektórych praw akcjonariuszy spółek notowanych na rynku regulowanym. Ustawa ta zlikwidowała blokadę akcji spółki publicznej jako warunek uzyskania legitymacji do udziału w walnym zgromadzeniu.
Uprawnionym do udziału w walnym zgromadzeniu jest każdy (a więc nie tylko akcjonariusz), posiadający akcje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta