Marian Woronin już nie chce referendum
Znany niegdyś sprinter równie szybko poparł stołeczne referendum, co się z niego wycofał. – Bał się, że utraci dotacje dla swojego stowarzyszenia – mówią osoby z jego otoczenia.
Marian Woronin tylko przez dwa dni był w komitecie honorowym wspierającym inicjatywę dotyczącą odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Piotr Guział, lider stojącej za referendum Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej, namówił znanego sprintera, pierwszego białego, który osiągnął na setkę czas 10 sek., podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. Woronin od razu zgodził się poprzeć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta