Edmund S. Phelps – humanista kapitalista
Na początku października na osobiste zaproszenie prof. Grzegorza Kołodki z Akademii Leona Koźmińskiego do Polski przyjedzie Edmund S. Phelps, laureat Nagrody Nobla z ekonomii. Czego możemy nauczyć się z tekstów tego jednego z najważniejszych ekonomistów świata?
Katarzyna Kozłowska
Phelps nie jest ekonomiczną gwiazdą w rodzaju Paula Krugmana, Josepha Stiglitza czy Nouriela Roubiniego, którzy swoimi komentarzami i esejami zapełniają kolumny poczytnych światowych dzienników i magazynów. Nie prowadzi bloga, a w telewizji pojawia się rzadko, głównie przy okazji konferencji ekonomicznych. Profesor Edmund Phelps, jeden z najważniejszych żyjących ekonomistów, laureat Nagrody Nobla z 2006 roku, autor 22 książek i kilkuset artykułów naukowych, nie sprzedaje prostych recept, a jego spojrzenie na zjawiska występujące w gospodarce wynika z pokory, którą zachowuje wobec tego, czego jeszcze sami o sobie nie wiemy i wobec nieprzewidywalności występowania różnych zjawisk. W jego komentarzach trudno szukać emocji. Wynikają z niezliczonych badań i analiz suchych danych o gospodarce, które prowadzi od lat 60. XX w.
Świat zawdzięcza mu m.in. opisanie złotej reguły akumulacji kapitału (czyli ustalenia, jaka stopa oszczędności maksymalizuje wielkość konsumpcji), konstatację, iż polityka pieniężna nie może być skutecznym narzędziem trwałego zwalczania bezrobocia czy opisanie koncepcji naturalnej stopy bezrobocia (zresztą w specyficznym ujęciu – według Phelpsa ta naturalna liczba bezrobotnych w danej gospodarce może podlegać zmianom, będącym wynikiem zachowań uczestników rynku, struktury popytu, systemu zasiłków,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta