Aaron Alexis nie był w pełni władz umysłowych
Masakra w waszyngtońskiej bazie wojskowej ożywiła debatę na temat kontroli broni w Stanach Zjednoczonych.
Aaron Alexis, który w poniedziałek zastrzelił 12 osób w kompleksie militarnym w Waszyngtonie, zanim sam zginął, miał różne zaburzenia psychiczne, łącznie z paranoją. Słyszał głosy w swojej głowie i cierpiał na zaburzenia snu. Od sierpnia był leczony z powodu problemów psychicznych.
Marynarka wojenna USA nie uznała go jednak za niezdolnego psychicznie, co pozbawiłoby go certyfikatu bezpieczeństwa, który posiadał z czasów, gdy w latach 2007–2011 był rezerwistą. Zamachowiec bez problemu wjechał na teren Navy Yard. Wykonywał wraz czterema innymi osobami pracę dla jednego z podwykonawców, zajmując się konserwacją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta