Najlepsi muszą grać w reprezentacji
O mistrzostwach Europy i przyszłorocznym mundialu opowiadał dla "Rz" Mirosław Przedpełski, Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej
Początek mistrzostw Europy w piątek. Polacy staną na podium czy rozczarują, jak na igrzyskach w Londynie i w Lidze Światowej?
Mirosław Przedpełski: Wierzę w sukces, ale nie brakuje takich, którzy wieszczą klęskę. Oczekiwania są duże i słusznie, bo męska reprezentacja ma potencjał, by wygrywać z najlepszymi.
Trener Andrea Anastasi mocno drużynę przewietrzył. Nie budzi to pańskiego niepokoju? Odzywały się przecież głosy, że nie tylko o formę sportową tu chodzi.
Andrea wie, co robi, to doświadczony trener. Uznał, że zmiany są konieczne, dlatego zrezygnował najpierw z Krzysztofa Ignaczaka, a na krótko przed mistrzostwami ze Zbigniewa Bartmana. Zmiana na pozycji libero nie szokowała, bo Paweł Zatorski jest naturalnym następcą Ignaczaka, ale wprowadzenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta