Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Otwarcie po lapońsku

29 listopada 2013 | Sport | Krzysztof Rawa
Kuusamo to zwykle wielki śnieg, jeszcze większy mróz i dużo wiatru. Biegacze dają sobie z tym radę, ze skoczkami bywa gorzej. Kłopoty zaczęły się już wczoraj. Odwołano zarówno treningi jak i kwalifikacje.
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Kuusamo to zwykle wielki śnieg, jeszcze większy mróz i dużo wiatru. Biegacze dają sobie z tym radę, ze skoczkami bywa gorzej. Kłopoty zaczęły się już wczoraj. Odwołano zarówno treningi jak i kwalifikacje.

Zawody w Kuusamo to spotkanie z trudnymi trasami, polarnym mrokiem, reniferami, Mikołajem mówiącym po rosyjsku i kaprysami fińskiej zimy.

Justyna Kowalczyk zaczyna tegoroczne starty pucharowe w miejscu, które zna bardzo dobrze. Przyjeżdżała do Kuusamo już w 2003 roku, wtedy gdy długie godziny jechała tam z Estonii autem, tylko z trenerem Aleksandrem Wierietielnym jako kierowcą, serwismenem i masażystą.

„Nordyckie otwarcie" w Laponii, jak nazywa się połączone zawody w skokach, biegach i kombinacji norweskiej na starcie zimy, zwykle ściągało media i publiczność z powodu konkursów skoczków, ale i pozostałe dyscypliny narciarskie mają tam swoje ważne miejsce.

Kto był w tamtych okolicach, wie dobrze, że wielki start Pucharu Świata w biegach odbywa się tak naprawdę 25 km za niedużym miasteczkiem turystycznym Kuusamo (największą jego zaletą jest małe lotnisko i sporo hoteli), w ośrodku narciarskim Ruka, który ma nie tylko ok. 500 km świetnych tras biegowych (zamienianych latem na ścieżki rowerowe) oraz dużą skocznię narciarską Rukatunturi z małym stadionem narciarskim obok, ale także liczne, oświetlone całą dobę stoki alpejskie.

Do Ruki z hoteli Kuusamo prowadzi dobra szosa, posypywana, fińskim obyczajem, tylko żwirem. Autobusy jeżdżą często, miłośnicy nart i snowboardu nie mają kłopotu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9702

Wydanie: 9702

Spis treści
Zamów abonament