Jak nie stracić na braku zapłaty
Gdy kontrahent nie ureguluje należności, nieściągalnych kwot nie można ująć w kosztach działalności firmy. Chyba, że uprzednio zostały zarachowane jako przychody należne, a niemożność ich odzyskania została odpowiednio udokumentowana.
Koniec roku sprzyja wszelkim podsumowaniom związanym z prowadzonym biznesem. W tym okresie przedsiębiorcy mogą także pokusić się o przygotowanie zestawienia nieściągalnych należności (tzw. wiekowanie należności), które z jednej strony pokaże i przypomni o niesolidnych dłużnikach, a z drugiej ułatwi weryfikację, czy w danym przypadku możliwe będzie dodatkowe zoptymalizowanie rozliczeń podatkowych.
W określonych przypadkach
Wierzytelności nieściągalne z zasady nie są kosztami podatkowymi, o czym ustawodawca przesądził w art. 16 ust. 1 pkt 25 ustawy CIT i art. 23 ust. 1 pkt 20 ustawy PIT.
W określonych przypadkach przedsiębiorcy mogą jednak rozpoznać koszty uzyskania przychodu z tego tytułu, jeżeli wierzytelność jest nieprzedawniona i została wcześniej zarachowana jako przychód należny, przedsiębiorca podjął formalną decyzję o spisaniu wierzytelności, a jej nieściągalność została udokumentowana (CIT) bądź uprawdopodobniona (PIT) w rozumieniu obowiązujących przepisów podatkowych. Odnosząc się do udokumentowania lub uprawdopodobnienia, ustawodawca tak naprawdę wymaga wykazania nieściągalności jednym ze wskazanych w ustawie dokumentów, w szczególności dokumentem wystawionym przez komornika, sąd lub stworzonym samodzielnie przez podatnika.
W którym roku
Zaliczenie nieściągalnej wierzytelności do kosztów podatkowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta