Nie ma Justyny, jest Sylwia
Tour de Ski. Hanna Erikson wygrała sprint stylem dowolnym. Sylwia Jaśkowiec odpadła w półfinale. Marit Bjoergen liderką po dwóch biegach.
Polscy kibice byli pewni, że Tour de Ski bez Justyny Kowalczyk straci swój smak. Czterokrotna triumfatorka cyklu wycofała się, ponieważ organizatorzy zrezygnowali z biegu na 10 km stylem klasycznym na rzecz sprintu techniką dowolną. Kowalczyk uznała, że ta decyzja mocno ogranicza jej szanse na zwycięstwo.
Na portalach społecznościowych od razu zaczęły powstawać strony nawołujące do bojkotu zawodów – „Nie oglądam Tour de Ski bez Justyny Kowalczyk", „Chcemy sprawiedliwego Tour de Ski 2013/2014", „Nie ma Tour de Ski, bo nie ma królowej".
W tej sytuacji, gdy kurz po medialnej bitwie już opadł, swą szansę wykorzystała Sylwia Jaśkowiec. Zawodniczka, która dwukrotnie zdobywała mistrzostwo świata...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta