Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojciech Kilar nie żyje

30 grudnia 2013 | Pierwsza strona
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa

Znakomity kompozytor zmarł wczoraj w Katowicach po długiej chorobie. Miał 81 lat.

Wojciech Kilar wraz z Lutosławskim, Pendereckim i Góreckim wprowadził muzykę polską na światowe estrady. Z tej naszej wielkiej czwórki cieszył się największą popularnością. Nie tylko dlatego, że stworzył dziesiątki chwytliwych melodii filmowych. Jego utwory awangardowe, jak „Riff 62" czy orkiestrowe („Krzesany" lub „Orawa") też z miejsca zyskiwały ogromne uznanie.

– Należał do nielicznych kompozytorów, którzy doświadczenie w dziedzinie muzyki poważnej potrafili przełożyć na potrzeby filmu – uważa Krzysztof Zanussi. Ale też każdy rodzaj muzyki traktował równie starannie. – Dla filmu piszę dokładnie tak jak dla filharmonii – tłumaczył kiedyś w rozmowie z „Rz".     —j.m.

Wydanie: 9726

Wydanie: 9726

Spis treści
Zamów abonament