Dziecięce porno prosto z Rosji
W Internecie przybywa treści prezentujących wykorzystywanie seksualne dzieci.
W 2013 r. do zespołu Dyżurnet.pl, działającego w ramach Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK), zgłoszono blisko 7 tys. przypadków dotyczących naruszenia prawa. Z tego 75 proc. incydentów dotyczyło materiałów, które miały przedstawiać seksualne wykorzystywanie dzieci.
Po analizie okazało się, że przypadków pornografii dziecięcej było 1235, czyli o blisko 30 proc. więcej niż w 2012 r. i o 40 proc. więcej niż w 2011 r.
Niepokojące zjawiska
Na tym nie koniec. Kolejnych 644 incydentów dotyczyło erotyki dziecięcej, na kolejnych 400 stronach lub forach internetowych znajdowały się linki prowadzące do treści prezentujących wykorzystywanie seksualne dzieci.
– Co roku notujemy wzrost liczby zgłoszeń nielegalnych i szkodliwych treści w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta