ZUS nie łapie naciągaczy, którym płaci firma
Mali pracodawcy nie mogą sami kontrolować pracowników. W czasie pobierania wynagrodzenia chorobowego osób z tych firm nie sprawdzi też ZUS. A w okresie pobierania zasiłku – tylko inspektorzy organu i jedynie wtedy, gdy sami uznają to za konieczne.
Zgodnie z ustawą zasiłkową mały pracodawca – czyli ten zgłaszający do ubezpieczenia chorobowego mniej niż 20 osób – nie ma uprawnień do tego, aby we własnym zakresie kontrolować chorujących pracowników w domu. W ich imieniu takie działania może podjąć wyłącznie inspektor z ZUS.
Takiej niezapowiedzianej wizyty domowej ZUS nie przeprowadzi jednak w okresie zwolnienia lekarskiego, za które podwładny ma prawo do wynagrodzenia chorobowego. Co więcej – mały pracodawca nie narzuci ZUS inspekcji nawet wtedy, gdy chodzi o zasiłek z ubezpieczenia chorobowego. Przepisy nie dają mu możliwości ubiegania się o taką weryfikację.
Mało możliwości
O problemie z kontrolą wykorzystywania zwolnień lekarskich pisaliśmy w „Dobrej Firmie" z 26 lutego 2014 r. W artykule „ZUS wyręczy w kontroli" pisaliśmy, że choć mały pracodawca nie może sam sprawdzać, czy chory się kuruje, to na jego prośbę organ rentowy wyśle na wizytę swoich inspektorów. Tę wersję pierwotnie potwierdził Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ale po kilku dniach zmienił zdanie >patrz: pismo ZUS z 3 marca 2014 r.
A skoro tak, to sytuacja małego pracodawcy jest nie do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta