Kiedy kupować akcje
Bój się, gdy inni są chciwi, i bądź chciwy, gdy inni się boją – uważa słynny amerykański inwestor Warren Buffett.
kinga Żelazek
Indeksy giełdowe już od trzech miesięcy osuwają się w dół. Jest to efekt przede wszystkim wydarzeń na Ukrainie. Skala spadków nie jest jeszcze duża. Wartość głównego indeksu warszawskiej giełdy (WIG) zmalała o 7 proc.
Część inwestorów zastanawia się już, czy to nie pora na sprzedawanie akcji. Inni wstrzymują się z zakupami. Większość osób wie, że moment przeprowadzenia transakcji jest niezwykle istotny dla portfeli inwestycyjnych.
Na przykład kupowanie akcji na samym szczycie hossy grozi tym, że przez bardzo długi czas można nie odrobić strat. Przykładem są inwestorzy, które nabyli akcje ponad sześć lat temu, czyli latem 2007 r. Osoby te do dzisiaj notują ok. 25-proc. straty.
Sygnały z gospodarki
Jak zatem rozpoznać, że papiery są już za drogie, a hossa zbliża się ku końcowi? Zdaniem analityków to trudne zadanie, chociaż można wskazać pewne sygnały końca hossy.
Początkujący inwestorzy, którzy jeszcze nie potrafią wyciągać trafnych wniosków z analizy wskaźników giełdowych, powinni zwracać uwagę na nastroje na rynkach. Kiedy na giełdach panuje euforia, a tematem rozmów na rodzinnych spotkaniach są inwestycje w akcje, należy być już bardzo ostrożnym. O nastrojach inwestorów dowiemy się też z mediów.
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta