Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadmierna skromność ludzi przyzwoitych

11 kwietnia 2014 | Publicystyka, Opinie | Paweł Soloch
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Piotr Zaremba zachowywał się w latach 80. 
tak, jak każdy przyzwoity człowiek powinien się zachowywać, a dowody nonkonformizmu dawał niejednokrotnie i po 1989 roku – pisze historyk.

Motto „warto być przyzwoitym" stało się znakiem rozpoznawczym Władysława Bartoszewskiego; jego sztandarem, którym zatyka usta oszczercom i którym niczym maczugą wali swoich przeciwników.

Jednak taka ofensywna postawa, jaką prezentuje Władysław Bartoszewski, należy do rzadkości. Większość ludzi przyzwoitych unika opowiadania o swoich zasługach, a kiedy są do tego nakłaniani,  wspominają o nich raczej niechętnie. Do takich osób należy znany publicysta Piotr Zaremba, który zapytany przez Mariusza Kowalczyka, dziennikarza branżowego miesięcznika „Press" (wydanie z kwietnia), o swoją aktywność w latach 80. odpowiedział: „Ocierałem się o różne grupy na studiach, zwłaszcza redakcje gazetek, także podziemne NZS. Jak większość moich kolegów, nic niezwykłego". Jednocześnie Zaremba mówi, że w działania opozycyjne w większym stopniu była zaangażowana jego mama, której poświęcił bardzo ciepły i obszerny fragment swojej wypowiedzi.

Bezkompromisowość świeżej daty?

W artykule poświęconym sylwetce Zaremby Mariusz Kowalczyk wykorzystał te wypowiedzi jako ilustrację własnego stwierdzenia, że „sam Zaremba nie był szczególnie aktywnym opozycjonistą", a akapit opisujący jego postawę wobec „Solidarności" w latach 80. zatytułował „Oddalony".  Dodatkowo wzmocnił swoją opinię przytoczeniem historyjki o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9812

Wydanie: 9812

Spis treści
Zamów abonament