Wkraczamy w stan młodości stabilnej
Michał Zieliński
Profesor Krzysztof Rybiński boi się nadciągającego demograficznego tsunami. Tego, że zmniejsza się liczba mieszkańców Polski (w 2013 r. ubyło 38 tys. Polaków), spada odsetek ludności w wieku produkcyjnym, natomiast rośnie w wieku poprodukcyjnym. A będzie jeszcze gorzej. Powojenny wyż demograficzny osiąga wiek emerytalny, natomiast na wzrost zainteresowania prokreacją ze strony niżowych roczników III RP trudno liczyć.
To oczywiście prawda, ale ja jako urodzony optymista staram się znaleźć źdźbło radości nawet tam, gdzie inni widzą belkę smutku. Bo tak naprawdę nasze społeczeństwo się nie starzeje. Ono wkracza (według pięknego określenia Andrzeja Poniedzielskiego) w SMS –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta