Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie deptać trawy

28 czerwca 2014 | Sport | Krzysztof Rawa
Wimbledon  to także Pimm’s, napój znany chyba tylko  na Wyspach Brytyjskich i bez wątpienia tylko tam lubiany
źródło: PAP/EPA
Wimbledon to także Pimm’s, napój znany chyba tylko na Wyspach Brytyjskich i bez wątpienia tylko tam lubiany

Ten turniej to dziś tenisowy kombinat z działem sprzedaży, finansów, marketingu i kadr. Pieniądze są za duże, by rządzili amatorzy.

Krzysztof Rawa z Londynu

Na kortach numer 14 i 15, małych, przechodnich, między kortem nr 1 i kortem centralnym, w tym roku nie ma białych linii. Trawa lśni, przystrzyżona w kratkę na obowiązkowe 13 mm (8 mm jest do gry), ale na środku stoją tylko małe tabliczki: „Keep off the grass" – nie deptać trawy.

Nikt nie depcze. Ludzie jedynie fotografują tabliczki z zapałem, jakby to był Rafael Nadal podczas zwycięskiego forhendu. Obok każdego z dwóch nieużywanych kortów (wątpliwości nie ma – na tablicy świetlnej stoi: „No play on this court in 2014") pojawiły się za to zgrabne postumenty. Na nich w odległości wygodnej dla oczu eleganckie obrazki i krótkie opisy: „Nowa długoterminowa wizja Wimbledonu" i „Co zaczęliśmy i co będzie w następnym etapie przebudowy".

Pięcioletnie obligacje

W największym skrócie: będzie dach nad kortem nr 1, więcej kortów treningowych, efektowne nowe wejście, nowe miejsca dla widzów, mediów, personelu, więcej kwiatów, sklepów i miejsc relaksu.

Działacze All England Lawn Tennis Club (AELTC) już dawno zrozumieli, że można to wszystko zrobić, bo wimbledońska trawa w połączeniu z wielkim tenisem ma wartość wyjątkową. O fundusze starać się trzeba, ale kłopotu z tym nie ma. Gdy spytać, skąd wezmą 100 mln funtów na plan, na drugi dach i śmiałe zamierzenia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9875

Wydanie: 9875

Spis treści

Pierwsza strona

Publicystyka, Opinie

Okładka o Papieżu

Zamów abonament